Przedsionek
Składa się z korytarzyka długości 2 metrów oraz wnęki. Zamykany był kratą przeciwszturmową typu 491P2, mniej podatną na trafienie, a tym samym zniszczenie, niż lite stalowe drzwi, jednocześnie istniała możliwość przestrzeliwania tej zapory ze strzelnicy obrony wejścia w pomieszczeniu oficerskim. Jako jedyne pomieszczenie w schronie nie posiadał ochrony przeciwgazowej. To właśnie tutaj umieszczono wyloty dwóch rur odprowadzających zużyte powietrze ze schronu. W dolnej wnęce na prawej ścianie było przyłącze kabla telefonicznego. Dzięki temu istniała możliwość komunikacji z polową siecią telefoniczną rozwijaną przez oddziały obsadzające
fortyfikacje polowe (okopy i ukrycia) wokół schronów.
W przedsionku znajdowało się miejsce na:
- narzędzia saperskie, takie jak kilof, łom, łopata saperska, siekiera, wiadro, nożyce do cięcia drutu, piła,
- suchy klozet, skrzynkę z torfem i szufelkę,
- wieszak lub metalową szafkę na skażone ubrania (w przypadku ataku gazowego).
Śluza gazowa
Zabezpiecza przed dostawaniem się gazów bojowych do wnętrza schronu. Od przedsionka dzieliły ją ciężkie, dwudzielne drzwi stalowe typu 434P01, grubości 30 mm, wyposażone w strzelnice karabinową w górnej połówce. Nieprzypadkowo umieszczono je pod kątem 90 stopni w stosunku do wejścia – stanowiło to zabezpieczenie przed bezpośrednim trafieniem przez środki przeciwpancerne nacierających. Filcowe uszczelki i specjalnie wyprofilowana futryna drzwi zapewniały gazoszczelność. Śluza oddziela też kazamatę flankującą od pomieszczeń bytowych załogi. Ponadto mieściła się w niej studnia o napędzie ręcznym i przyłącze elektryczne wraz z tablicą na bezpieczniki.
Kazamata flankująca
Od śluzy oddzielały ją przesuwne drzwi gazoszczelne typu 26P8. W kazamacie
znajdowała się strzelnica ciężkiego karabinu maszynowego lub broni ręcznej załogi, osłaniana 30 mm grubości płytą stalową 483P2. Dość szeroki otwór pozwalał też na wyrzucenie granatów, jednocześnie zaś uniemożliwiał zachowanie gazoszczelności pomieszczenia podczas prowadzenia ognia przez otwartą strzelnicę. Strzelnice od zewnątrz osłaniało betonowe stopniowanie mające za zadanie wzmocnienie cienkiego pancerza strzelnicy i uniemożliwienie ześlizgiwania się pocisków ze ścian w otwór płyty, a także żelbetowy nawis oparty na schodzących się ścianach elewacji wejściowej. Chronił on płytę przed ogniem stromotorowym artylerii. Magazyn amunicji oddzielony jest od kazamaty cienką żelbetową ścianką. Oprócz składowania amunicji umiejscowiono tu jeden z trzech filtrowentylatorów schronu. Wytwarzał on nadciśnienie w pomieszczeniu, co pozwalało usunąć nadmiar trujących gazów prochowych z prowadzącego ogień karabinu maszynowego. Ponadto w magazynie znajdował się spust skroplin z instalacji filtrowentylacyjnej schronu oraz wyjście ewakuacyjne chronione drzwiami gazoszczelnymi typu 410P9. Te małe drzwi chroniły niewielki korytarzyk o wymiarach 60 x 80 cm, dodatkowo ryglowany podwójną zaporą ze stalowych dwuteowników wyposażonych w uchwyty do przenoszenia i ceglaną ściankę z pojedynczej cegły. Na zewnątrz wyprowadzony był szyb ewakuacyjny ze stalowymi klamrami, po których można się było dostać na strop obiektu. Zasypanie drobnym żwirem zabezpieczało szyb przed zgnieceniem w wypadku bliskich trafień pociskami artyleryjskimi oraz wtargnięciem nieprzyjaciela do wnętrza obiektu. W sytuacji, kiedy załoga musiała opuścić schron, a wyjście główne było zaklinowane, należało otworzyć drzwi gazoszczelne, wyjąć zaporę ze stalowych dwuteowników, łomem rozbić ceglaną ściankę, a wówczas żwir grawitacyjnie osypywał się do pomieszczenia
magazynku odsłaniając wyjście. Zastosowanie wyjścia ewakuacyjnego poprawiało morale załogi zagrożonej uwięzieniem w żelbetowej pułapce uszkodzonego schronu.
Izba załogi
W tym pomieszczeniu na co dzień przebywała załoga. Do wypoczynku służyło sześć prycz (każdy żołnierz miał własną). Znajdował się tu jedyny w obiekcie piecyk, specjalny forteczny piec WT80k. Umożliwiał nie tylko ogrzewanie, ale też gotowanie i podgrzewanie posiłków. Nieodłączną część wyposażenia izby stanowił filtrowentylator HES 1,2 zapewniający świeże powietrze w tym pomieszczeniu oraz w dwóch sąsiednich. Ściany wyłożono drewnianą boazerią, która zapewniała izolację termiczną od zimnych, betonowych ścian.
Do spożycia posiłków w pomieszczeniu umieszczono składane stolik i taborety dla członków załogi obiektu. Izbę załogi od śluzy gazowej i magazynka oddzielały drzwi gazoszczelne typu 19P7, zaś od pomieszczenia oficerów i izby map przesuwne drzwi gazoszczelne 26P8, identyczne, jak w kazamacie i izbie map.
Magazynek żywności i narzędzi
Niewielkie pomieszczenie obok izby załogi, w którym na drewnianym regale przechowywano żywność, wodę, opatrunki, zapasy nafty lub karbidu do lamp oraz podręczne narzędzia.
Izba oficerska
Izba odpoczynku dla oficerów wyposażona w trzy składane prycze. Analogicznie, jak pomieszczenie załogi, ściany pokryto drewnem. Ponadto znajdował się tu stolik dla dowódcy obiektu z telefonem TFS-38. W jednej ze ścian umiejscowiono strzelnicę obrony wejścia, przez którą możliwy był ostrzał przedsionka, a poprzez kratę także na zewnątrz schronu. Zastosowano tu zabetonowaną w ścianie małą płytę typu 57P8 o grubości 20 mm, zamykaną klapką. Prowadzono przez nią ogień z broni ręcznej lub wyrzucano granaty.
Pomieszczenie map
Najważniejsze miejsce, „mózg” schronu, wyposażone w stół do map, centralę telefoniczną, telefon forteczny i filtrowentylator (dostarczający czyste powietrze systemem rur także do kopuły). To w tym pomieszczeniu informacje
o ruchach nieprzyjaciela, przekazywane od obserwatora, rozrysowywano na mapach, wypracowywano koordynaty i poprawki dla własnej artylerii. Telefonista, siedzący w rogu pomieszczenia, utrzymywał przez centralę łączność z obserwatorem w kopule, stanowiskami artylerii, sąsiednimi schronami, piechotą i dowództwem odcinka.
Szyb kopuły
Pełnił służebną rolę wobec kopuły pancernej dla obserwatora artylerii 441P01. Z podłogi, w osi symetrii ruchomego podestu, wychodziła rura doprowadzająca świeże powietrze do kopuły, a także przyłącza telefoniczne i elektryczne. W nim też poruszała się drabinka, na stałe przymocowana do podestu. Od pokoju map oddzielały go gazoszczelne drzwi 19P7 oraz ciężkie dwudzielne stalowe 434P01.
Kopuła pancerna typu 441P01
Potężny dzwon pancerny dla obserwatora artylerii, odlany w 1939 roku w Bohum. Ściany i strop, grubości do 25 cm, posiadały pięć otworów dla peryskopów obserwacyjnych. Centralny otwór w stropie służył dla głównego peryskopu stereoskopowego Pz.B.F. 2 o 10-krotnym powiększeniu i możliwości obserwacji w zakresie 360°. W ścianach kopuły zamontowano cztery peryskopy do obserwacji bocznej. Był to produkowany przez firmę Busch Rathenow model Pz.B.W.F. 8 z ruchomym pryzmatem umożliwiającym obserwację w poziomie rzędu 150° i 2,5-krotnym powiększeniu. Peryskopy boczne zgrupowano asymetrycznie, trzy od strony przedpola i jeden od zapola. Ich sektory obserwacji pokrywały się. Zapewniało to możliwość dalszej obserwacji w wypadku uszkodzenia jednego z nich. Wewnątrz kopuły obserwator posiadał siedzisko, obracające się wraz z napędzanym ręcznie ruchomym podestem (istniała także opcja napędu elektrycznego). Jednocześnie obracał się peryskop główny. Za pomocą zestawu słuchawkowego i telefonu kopułowego Festungfernsprecher R obserwator posiadał łączność z pomieszczeniem map.